aktualności

Czy Szczawniczanie będą płacić niższe podatki w zamian za prawo pierwszej nocy?

27.07.2017

W tym tygodniu szczawniczan przeszył dreszcz strachu, ale i podniecenia. A to za sprawą pewnego artykułu, który ukazał się na portalu gazety „Dziennik”. Otóż cała Polska mogła się dowiedzieć, że Szczawnica jest „JEDYNYM PRYWATNYM MIASTEM W POLSCE”.

Wszystko zaczęło się od wywiadu opublikowanego na portalu www.dziennik.pl z Janem Lubomirskim–Lanckorońskim - narzeczonym Heleny Mańkowskiej (spadkobierczymi rodu Stadnickich).  W artykule czytamy, że partnerka p. Jana,  Helena, „zajmuje się odbudową odzyskanego 10 lat temu uzdrowiska, będącego jedynym prywatnym miastem w Polsce”. Panie Boże, Ty widzisz i nie grzmisz!
 
No i w Szczawnicy rozpętało się piekło. Bo wiadomo, że górale, a zwłaszcza pienińscy, honor swój mają i cenią go ponad wszystko. A pamiętliwi i zawzięci są, jak żadna inna nacja.
Już chcieli stawiać kosy na sztorc, już bronić swoich praw, już byli bliscy rewolucji. Całe miasto wrzało gotowe do odbicia swoich majątków z rąk … Panów!
 
I pewnie polałaby się krew, gdyby głosu w sprawie nie zabrał bezdomny - przybyły Bóg-wie-skąd  -  Jędruś, ogólnie uważany za wiejskiego głupka:„A co Wam nie pasuje, że żyjecie w prywatnym mieście? Niby jesteście móndrzy, a nic nie kumacie. Teraz jesteście jak te chłopy pańszczyźniane, więc pomyślcie, jakie to przyniesie korzyści: Już nie musicie płacić podatków skarbówce ani burmistrzowi, bo teraz ten podatek należy się „Panu”. I wszyscy wiedzą, że Panu należy się dziesięcina, czyli 10 % z tego co zarobicie. Czyli mniej, niż płacicie teraz…” Jędruś człek prosty, i od Balcerowicza nauk nie pobierał, ale swój rozum ma. A że jest uczciwy, to ludzie zaczęli powoli zgadzać się z tym co powiedział.
 
I tak prosty Jędruś przekonał szczawniczan, że życie w PRYWATNYM MIEŚCIE przynosi wymierne korzyści finansowe. Ale, jak to w demokracji bywa: obywatele zawsze są za, a nawet przeciw. Trudno dogodzić wszystkim...
 
Bo jak już niektórzy mieszkańcy pogodzili się, że mieszkają w „PRYWATNYM MIEŚCIE”, to przytomnie zaprotestowały matki panien na wydaniu, bojące się o to, że przywrócone zostanie „prawo pierwszej nocy”, z którego dawni „właściciele” miasta chętnie korzystali.
W kontrze do protestu matek spontanicznie zawiązało się stowarzyszenie Ojców Młodych Mężczyzn,  które zażądało objęcia prawem pierwszej nocy także chłopców: - „Skoro w dzisiejszych czasach mamy równouprawnienie, to prawo pierwszej nocy powinno dotyczy także młodych mężów” – tłumaczą ojcowie.
 
No i jak tu dogodzić obywatelom?
 
I jeszcze jedna sprawa. Szczawnica, mając nowych właścicieli nareszcie podniesie się z ruin, bo przecież aktualnie spod zgliszcz wyłania się „180 pięknych hoteli i restauracji”. Kto nie widział, niech przespaceruje się po PIERWSZYM PRYWATNYM MIEŚCIE W POLSCE.
 
Felieton napisany w odpowiedzi na  artykuł: http://nieruchomosci.dziennik.pl/news/artykuly/554811,jan-lubomirski-lanckoronski-rynek-nieruchomosci-dom-ksiaze-karol-dom.html
I jeszcze krótki film: https://4.newseria.pl/video/862248452_lubomirski_ksiaze_karol2.mp4
 
Joanna Dziubińska
 
reklama
komentarze
reklama
najnowsze ogłoszenia
już wkróce
  • 20 04.2024
  • 29 04.2024
  • 30 06.2024
  • 30 06.2024
reklama
dołącz do nas