aktualności

„Szkoccy górale” w Szczawnicy

31.08.2011

Już po raz ostatni, 27 sierpnia br. można było uczestniczyć w IV Letnim Festiwalu Muzyka nad Zdrojami. Szósty z serii koncertów poświęcony był muzyce rodem z Wielkiej Brytanii. Na estradzie pod Palenicą wystąpił zespół The Reivers w programie pt. Muzyka szkockich górali.

Katarzyna Wiwer – sopran, członek zespołu a jednocześnie dyrektor artystyczny festiwalu, wyjaśniła podobieństwa między góralami szczawnickimi, z których się wywodzi, a Szkotami: Jedni i drudzy wypasają owce, znani są ze swoich wyrobów z ich mleka, wełny i skór, mają swoje stroje regionalne. Różnica polega jedynie na tym, że owiec w Szkocji jest więcej niż Szkotów! Zapraszając na koncert, zdradziła pochodzenie nazwy zespołu, oznaczającej złodziejaszków. Lubimy rabować różne muzyczne tradycje, biorąc co nam się w danym momencie podoba /…/ Chociaż nasz repertuar jest mocno związany ze szkocką tradycją muzyczną, wiele z naszych aranżacji przynależy do muzyki klasycznej, a nasze programy obejmują zarówno fragmenty operowe, jak i irlandzkie tańce czy szkockie lamenty.

Od pierwszych dźwięków było wiadomo, że koncert będzie niezwykły. Rozpoczęło go dwóch dudziarzy – Lindsay Davidson i Przemysław Wawrzyniak, wchodząc na scenę w rytm granego Hymnu, autorstwa drugiego z muzyków. W skład programu wchodziły także kompozycje L. Davidsona, rodowitego Szkota, absolwenta Uniwersytetu w Edynburgu cenionego wirtuoza gry na dudach światowej sławy oraz znakomitego aranżera własnych utworów. Ponadto w programie koncertu znalazły się melodie tradycyjne, śpiewane przez Katarzynę Wiwer do tekstów jednego z największych szkockich poetów XVIII w. – Roberta Burnsa. Na harfie grała Irena Czubek – Davidson, pedagog Akademii Muzycznej w Krakowie, pierwsza harfistka Filharmonii Krakowskiej, a na skrzypcach Paweł Wójtowicz, koncertmistrz Opery Krakowskiej. Przemysław Wawrzyniak zaprezentował także sztukę gry na fletach irlandzkich, bodhranie – irlandzkim bębnie obręczowym oraz cajonie. Męska część zespołu przybyła w tradycyjnych kiltach, panie w stylizowanych kraciastych kreacjach.

Muzycy zaprosili widownię do wspólnej zabawy, ucząc podstawowych kroków szkockich tańców ludowych oraz organizując ćwiczenia ruchowe, animowane melodią dud. Zabiegi te zostały entuzjastycznie przyjęte przez rozradowaną publiczność. A trzeba przyznać, że w tę ostatnią, wakacyjną, sierpniową sobotę, przybyło pod kolejkę zacne grono kilkuset melomanów. Kto tego wieczoru przechadzał się promenadą, nie mógł się oprzeć szkockim rytmom i przyłączał się do grona słuchających. Nawet aura sprzyjała pogodnemu zakończeniu tegorocznego Lata Pienińskiego.

Na zakończenie finałowego koncertu IV Letniego Festiwalu, jego dyrektor wykonawczy Rafał Monita z Oficyny Artystycznej Astraia podziękował sponsorom tegorocznej edycji, a szczególnie jej Mecenasowi - Zespołowi Elektrowni Wodnych Niedzica S.A. i zaprosił na V – jubileuszowy Festiwal za rok.

Festiwal odbywał się pod honorowym patronatem bp tarnowskiego Wiktora Skworca, starosty nowotarskiego Krzysztofa Fabera oraz burmistrza Szczawnicy Grzegorza Niezgody. Jego współorganizatorami byli: Miejski Ośrodek Kultury w Szczawnicy, Parafia MB Pośredniczki Łask w Szlachtowej, Państwowa Szkoła Muzyczna w Nowym Targu, filia w Szczawnicy, Ambasada Węgierska w Warszawie oraz SHS – Muzeum – Zespół Zamkowy w Niedzicy.

 Alina Lelito 
 
galeria zdjęć
reklama
komentarze
reklama
najnowsze ogłoszenia
już wkróce
  • 22 12.2024
  • 22 12.2024
  • 24 12.2024
  • 27 12.2024
  • 31 12.2024
  • 31 12.2024
reklama
dołącz do nas