Psy bez opieki, spalanie śmieci, wypuszczanie nieczystości do rowu - interwencje Straży Miejskiej w Szczawnicy

SZCZAWNICA. Pilnująca porządku i bezpieczeństwa publicznego Straż Miejska nie może narzekać na brak pracy, bowiem, co jakiś czas dochodzi do łamania prawa.

W ostatnim okresie strażnicy podjęli działania zmierzające do wyeliminowania procederu puszczania psów w miejsca publiczne bez opieki i sprawdzają ważność obowiązkowych szczepień.

W dwóch ujawnionych przypadkach właściciele zostali ukarani mandatami, w kolejnych dwóch trwają czynności wyjaśniające i najprawdopodobniej sprawy znajdą swój finał w sądzie.

Ujawniono dwa przypadki palenia odpadów komunalnych na placach budów..

- Nie może być tak, żeby w uzdrowisko powietrze było zanieczyszczane bezmyślnym spalaniem śmieci, bo to źle wpływa na wizerunek miasta postrzeganych przez kuracjuszy i turystów. Oni przyjechali w góry po odpoczynek w zdrowym świeżym powietrzu. Dlatego winni tego procederu zostali ukarani mandatami – mówi komendant Straży Miejskiej Andrzej Bańkosz.

Od dłuższego już czasu trawa proceder wypuszczania z jednego Pensjonatu do przydrożnego rowu nieczystości bytowych. Jest to już trzeci taki przypadek w ciągu ostatnich dwóch lat na tej samej nieruchomości.

Za pierwszym razem – tłumaczy komendant -poprzestano na pouczeniu, drugi raz skierowano wniosek o ukaranie do sądu.

Właścicielami Pensjonatu są dwie osoby i w czasie przewodu sądowego, winę na siebie wzięła jedna z nich, więc drugą sąd uznał za niewinną. Osoba uznana za winną została ukarana karą grzywny, ale złożyła apelację i sprawa została przekazana do sądu wyższej instancji.

- Trzeci przypadek wypuszczania nieczystości z tego samego pensjonatu, ponownie znajdzie finał w sądzie – twierdzi komendant. Dodaje, iż na dzień dzisiejszy prowadzone są czynności wyjaśniające w celu zebrania danych niezbędnych do sporządzenia wniosku o ukaranie.

Stanisław Zachwieja