aktualności

Wernisaż malarstwa na szkle Anny Madei i spotkanie z poetą Andrzejem Dziedziną-Wiwrem

01.05.2013

SROMOWCE NIŻNE. W hotelu Nad Przełomem w Sromowcach Niżnych odbył się wernisaż wystawy malarstwa na szkle Anny Madei i spotkanie z Andrzejem Dziedziną-Wiwrem, autorem tomiku wierszy pt. „Moja wiara”.

Wystawa i spotkanie autorskie odbyły się w ramach Trzeciej Majówki pod Trzema Koronami zorganizowanej przez hotel „Nad Przełomem”, Parafię Narodzenia NMP w Sromowcach Niżnych i Fundację Kulturalny Szlak.

Bohaterowie artystycznego wieczoru spotkali się ze swoimi fanami, którzy rozpytywali o ich twórczość, podziwiali obrazy i w skupieniu słuchali recytacji wierszy.

Anna Madeja należy do czołowych malarek na szkle na Podhalu. Jej malarstwo odznacza się oryginalnością i podejmowanymi ciekawymi tematami. Można znaleźć w nich scenki rodzajowe z życia górali pienińskich, ich zwyczaje i obyczaje, jak np. kiszenie kapusty i różne zabawy biesiadne oraz tematy sakralne.

Wielkim powodzeniem cieszą się jej tryptyki z MB Pienińską i Janosikiem, który uciekając przed hajdukami dworskimi zamku Dunajec w Niedzicy, przeskoczył Dunajec, a jego stopę odbitą w skale można oglądać z łodzi flisackiej tuż za wlotem do przełomu Dunajca. Artystka pochodzi z Mszany Dolnej. Do Szczawnicy przyjechała 20 lat temu, aby wraz z mężem Józefem Madeją, rzeźbiarzem, autorem rzeźby górala na Kotońce w nurcie Dunajca, oddać się pasji tworzenia i pracy z dziećmi i młodzieżą. Jej prace zdobią galerie i muzea w Polsce, wystawiała w wielu miastach Polski i zagranica, a także, dwukrotnie w Sejmie RP. Kilka jej obrazów znajduje się w Watykanie. Uhonorowana przez władze samorządowe miasta Szczawnica medalem 40-lecia im. Józefa Szalała.

Z kolei Andrzej Dziedzina Wiwer od lat zajmuje się pisaniem wierszy i góralszczyzną. Członek zespołu regionalnego im. Jana Malinowskiego, przewodnik beskidzki i goprowiec. Emerytowany pracownik PP Uzdrowisko. Bardzo sobie ceni spotkania z poetami inicjowanymi przez Wandę Czubernat w Rabie Wyżnej. Dzięki nim przekonał się, że warto być poetą, bo w poezji można zawrzeć i zachować najcenniejsze wartości kultury góralskiej. Pisze wiersze okolicznościowe, odnoszące się do rodów góralskich i uroczystości świeckich i sakralnych.

Dotychczas wydał drukiem 4. tomiki wierszy pisanych gwarą – „Droga Krzyzowo” ( zbiór wierszy o Stacjach Drogi Krzyżowej przy kościele parafialnym p.w. św. Wojciecha), „Coś Ty ?”, „Wypominki” (Zbiór wierszy, swoistego rodzaju epitafium, napisanych i recytowanych nad mogiłami zmarłych), „Moja wiara” z ilustracjami obrazów Anny Madei. W tym tomiku w słowie wstępnym ks. Józef Włodarczyk, proboszcz parafii Szlachtowa-Jaworki napisał:„ To przecież z życia i doświadczenia swojej małej Ojczyzny, jaką są Pieniny, Autor wydobywa te wszystkie przemyślenia i werbalizuje to, co jest naszym codziennym doświadczeniem, co nie bardzo potrafilibyśmy ubrać w szatę słowną.

Na spotkaniu poeta chętnie czytał swoje wiersze, a że znalazł wiernych słuchaczy, spotkanie z nim przeciągnęło się do późnych godzin wieczornych.

Tekst i zdjęcia Stanisław Zachwieja
reklama
komentarze
reklama
najnowsze ogłoszenia
już wkróce
  • 03 06.2024
  • 30 06.2024
  • 30 06.2024
reklama
dołącz do nas