aktualności

3 maja na Przysłopie. Tu, gdzie spłonęli żywcem...

03.05.2013

SZCZAWNICA. Na Przysłopie, przy czerwonym szlaku na Przechybę, odbyły się uroczystości związane z 222 rocznicą uchwalenia Konstytucji 3 Maja, świętem MB Królowej Polski i 69 rocznicą żywcem spalonej rodziny Fijasów przez niemieckich faszystów.

To miejsce także jest związane z potyczką partyzantów z Armii Krajowej z przeważającymi siłami niemieckich żołnierzy, w której zginęło pięciu polskich partyzantów – pchor. Bolesław Durkalec „Sławek”, szer. Franciszek Klimowski „Wicher”, szer. Józef Cyrus „Kruk”, szer. Józef Rogal „Strzała” i Jan Rogal „Żbik”. Potyczka miała miejsce 21 lutego 1944 roku.

Pod skalnym pomnikiem poległych partyzantów odśpiewany został hymn państwowy i złożone wieńce oraz wiązanki kwiatów przez delegacje samorządowe, szkół, instytucji, organizacji pozarządowych i jednostek straży pożarnych.

Uczestnicy uroczystości prowadzeni przez konną banderię z 12. pocztami sztandarowymi, z muzyką góralską i dudziarzy z Węgier przeszli pod kaplicę, gdzie odprawiona została msza święta za Ojczyznę.

Tuż przed rozpoczęciem mszy świętej zapłonęła makieta domu Fijasów. Tę tradycję zapoczątkował nieżyjący już Tadeusz Zachwieja „Buliś”, jeden z „Mendroli” książki pt. „Filozofia po góralsku” autorstwa ks. prof. Józefa Tischnera. Spłonęli w nim żywcem – Andrzej Fijas (lat 76), Anna Fijas (lat 68), Genowefa Fijas (lat 6), Zofia Dychała (lat 44), Helena Dychała (lat 3), Julia Dychała (lat 1).

Młodzież z Publicznego Gimnazjum im. ks. prof. Józefa Tischnera przedstawiła krótki program poetycko-muzyczny nawiązujący do uchwalenia Konstytucji 3 Maja pt. „Jest takie miejsce, jest taki kraj…”, przygotowany przez nauczycielki, Beatę Kowalską i Danutę Urban.

Wszystkich uczestników uroczystości powitał gospodarz i organizator Tomasz Słowik, prezes o/ZP w Szczawnicy. – Obchodzimy dziś uroczyście kilka rocznic, jedną z nich jest rocznica zamordowania całej rodziny Fijasów. Dwadzieścia trzy lata temu na tym miejscu poświęcony został ołtarz. Naszym obowiązkiem jest zachować pamięć o tych dzielnych ludziach, żyjących skromnie, w duchu wiary i miłości do Boga i bliźniego, pomagając partyzantom Armii Krajowej narazili się na okrutną śmierć – mówił prezes.

Mszę odprawił emerytowany ks. prałat Jan Wątroba z parafii Piwniczna w asyście ks. Franciszka Bondka - proboszcza parafii Szczawnica, ks. Józefa Słowika - kapelana o/Związku Podhalan w Szczawnicy, ks. Jana Gwoździa - proboszcza parafii Obidza, ks. Ferenca Dziurdzia - kustosza kopii Korony Św. Stefana z Górnych Węgier na Słowacji oraz przebywającego na wycieczce z młodzieżą w Pieninach o. Michała Baranowskiego.

W tegorocznych uroczystościach na Przysłopie wzięli udział uczestnicy odbywających się „Dni przyjaźni polsko –węgierskiej” na czele z Imre Molnárem, attache kulturalnym, a obecnie doradcą ds. politycznych ambasady Węgier w Polsce. Rycerze Korony Św. Stefana, patrona Węgier, złożyli ją na ołtarzu kaplicy.

Na miejscu spalonego domu w 1990 roku z inicjatywy członków o/ Związku Podhalan zbudowano kamienny ołtarz, a w 1994 roku kaplicę w stylu architektury góralskiej. Poświęcił ją tego samego roku, 3 maja, ks. bp Piotr Bednarczyk. W rok później na wieżyczce zamontowano dzwon ofiarowany przez rodzinę Zachwiejów „Bulisiów”.

Dziś drewniana budowla sakralna wymaga remontu. Dlatego ks. Franciszek Bondek, składkę ze mszy, przeznaczył na remont kaplicy.

Tekst i zdjęcia Stanisław Zachwieja
reklama
komentarze
reklama
najnowsze ogłoszenia
już wkróce
  • 03 06.2024
  • 30 06.2024
  • 30 06.2024
reklama
dołącz do nas