Strażacy w Jazz Barze Dworku Gościnnego

SZCZAWNICA. W Jazz Barze Dworku Gościnnego odbyło się spotkanie ze strażakami z jednostek OSP Pienin, na którym przedstawiona została historia i działalność Ochotniczych Straży Pożarnej w kraju oraz historia jednej z najstarszych jednostek na Podhalu – szczawnickiej OSP.

Spotkanie zorganizował dh Dariusz Tokarski we współpracy z Thermaleo S.A. i Jazz Barem Dworku Gościnnego. Biletem wstępu był, wydawany przez prezesa Thermaleo Krzysztofa Mańkowskiego, magazyn Region Polski „Pieniny”.

Brać strażacką powitała Łucja Rak, prezes ZOSP Miasta i Gminy Szczawnica, a Edward Siarka, poseł na Sejm RP i prezes Zarządu Oddziału Wojewódzkiego ZOSP RP omówił historię tworzenia się jednostek OSP w kraju, ich działalność na przestrzeni ponad stu lat oraz współczesną działalność z użyciem najnowocześniejszej techniki i sprzętu pomocnego przy gaszeniu pożarów i innych kataklizmach i klęskach żywiołowych. – Możemy być dziś dumni ze strażaków z jednostek OSP, którzy w znacznej większości pracują społecznie w tej najliczniejszej organizacji w kraju. Niosą pomoc z narażeniem zdrowia i życia podczas pożarów, powodzi , nie tylko w kraju, ale, jak trzeba, także zagranicą – mówił poseł.

W ubiegłym roku jednostka OSP w Szczawnicy obchodziła jubileusz 130 lat, a działający przy niej zespół regionalny im. Jana Malinowskiego obchodził 90 lat istnienia. W latach 50. ubiegłego wieku działalność rozpoczęła orkiestra dęta.

Wcześniej, w 1902 roku dla podratowania finansów OSP utworzono Koło Amatorskie, które z powodzeniem wystawiało sztuki teatralne, m.in. Za chatą u Pana, Bitwa pod Racławicami, Wóz Drzymały, Błażek Opętany. O historii zespołu opowiedziała jego kierowniczka, Aniela Krupczyńska.

Przy Dworku Gościnnym można było oglądać wozy bojowe wraz z wyposażeniem oraz wystawę eksponatów z pierwszych lat tworzenia się jednostki i lat późniejszych OSP w Szczawnicy, a także pamiątki z działalności Zespołu regionalnego im. Jana Malinowskiego.

Na spotkaniu było bardzo dużo młodych adeptów pożarnictwa z Młodzieżowych Drużyn Pożarniczych, którzy – jak powiedział poseł Siarka – są nadzieją na zastąpienie w przyszłości swoich starszych kolegów strażaków.

Dworek Gościnny w pamięci strażaków odgrywa bardzo ważną rolę, bowiem w 1962 roku ofiarnie starali się go uratować od pożaru. Jednak na skutek braku dostatecznego sprzętu bojowego i dostępu do wody, nie udało się go ocalić. Spłonął doszczętnie.

Dzięki ofiarności ludzi od pożogi jedynie zdołano uratować zbiory muzealne gromadzone przez pasjonatów z Pienińskiego Oddziału Towarzystwa Miłośników Kultury i Sztuki Góralskiej. Dworek został zbudowany przez Akademię Umiejętności w Krakowie i oddany do użytku w 1984 roku.

Odbudowany trzy lata temu przez spadkobierców Adama hr. Stadnickiego, ponownie , jak przed laty, pełni funkcję „świątyni kultury”, gdzie odbywają się liczne imprezy kulturalne, sympozja, konferencje i spotkania, jak chociażby to ze strażakami.

O jego historii opowiedział Andrzej Dziedzina – Wiwer, poeta szczawnicki, przewodnik i były pracownik PU Uzdrowisko. A piękny wiersz o urokach Pienin recytował góral z krwi i kości, pierwszy fiakier pieniński i gawędziarz – Jan Majerczak.

Tekst i zdjęcia Stanisław Zachwieja