aktualności

Rob Bell w Pieninach

06.08.2013

Podróżnik i sportowiec Rob Bell przyjechał w Pieniny, gdzie wraz z ekipą TV Travel Channel zamierza nakręcić program o swoich pasjach podróżniczych. W każdym odcinku trasę przemierza o własnych siłach. Program nosi tytuł - ”Rob Bell: Man v World”.

To Twój pierwszy program nagrywany w Polsce?

Rob Bell: Tak, nigdy wcześniej nie byłem w Polsce. To dla mnie podwójna przygoda, jestem tu po raz pierwszy i spotkałem tu wspaniałych ludzi. Każdy ekspert od danej dyscypliny sportu ekstremalnego ma spore doświadczenie, z którego mogę skorzystać i bezpiecznie realizować pasje wspinaczkowe, jazdę na deskorolce czy pływaniu kajakiem.

Dlaczego wybór padł akurat na Pieniny?

Rob Bell: Pieniny wybrałem pod kątem piękna ich natury, a równocześnie dlatego, że są tu możliwości do uprawiania różnych sportów.

Wiem, że zainteresowałeś się rafftingiem pontonowym na Dunajcu. Próbowałeś już pływać na pontonie?

Rob Bell: Przede wszystkim uwielbiam robić w życiu wszystko to, co sprawia mi przyjemność i frajdę. Uwielbiam ekstremalne sporty, ale jeśli chodzi o mój program TV to nie ogranicza się on jedynie do pokazywania moich pasji sportowych, ale wychodzi szerzej w stronę ludzi, ich kultury i wielowiekowej tradycji, jak chociażby spływ łodziami flisackimi przełomem Dunajca.

Płynąłeś z flisakami?

Rob Bell: Niestety nie. Płynęła natomiast ekipa TV i mogą być z tego zdjęcia do programu. Ja płynąłem pontonem z ekipą z Retendo.

Czy zdobywałeś szczyty Pienin?

Rob Bell: Na popularnych turystycznie górach nie byłem, bowiem na nich nie wolno uprawiać wspinaczki. Wybrałem do wspinania górę Wdżar i stary nieczynny kamieniołom. Zatem dzień sportowy zaczął się od wspinaczki na Wdżarze, potem zjechałem na deskorolce nad jezioro czorsztyńskie, gdzie czekał na mnie kajakarz Bartłomiej Leśniak z AZS AWF (mistrz Europy i świata w wioślarstwie - przyp. red.) i wspólnie pływaliśmy łódką wioślarską po jeziorze.

Czy poza sportem interesowali Cię ludzie, ich życie, zwyczaje, kultura i tradycja?

Rob Bell: Zauważyłem, że ludzie tu są bardzo wysportowani, interesują się sportem i sami go uprawiają. A w ich krwi płynie tradycja. Już zyskali moją sympatię.

Miałeś możliwość kosztowania z potraw regionalnych?

Rob Bell: W programie mieliśmy przewidziane spotkanie z góralami na bacówce. Jadłem oscypek, bardzo mi smakował, także i żentyca była dobra, zimna, lekko kwaśna, gasi w upały pragnienie. No, nie obeszło się bez skosztowania polskiego bigosu. Był wspaniały i pożywny. Przydał się do zregenerowania siły po dużym wysiłku.

Rozmawiamy na tarasie uroczej Cafe Helenki skąd widać Plac Dietla, pijalnię wód leczniczych i budynki uzdrowiskowe. Czy ekipa Travel Channel zainteresowała się historią i współczesnością tego górskiego Uzdrowiska?

Rob Bell: Koledzy z ekipy TV zainteresowali się Uzdrowiskiem, robią o nim program ale już bez mojego udziału. Na mnie Uzdrowisko osobiście zrobiło ogromne wrażenie. To, co mnie uderzyło w Pieninach, to intensywność kolorów. Gdy płynąłem kajakiem po Dunajcu i wspinałem się po Wdżarze zachwyciła mnie piękna w różnych odcieniach barwa zieleni. To rzecz unikalna dla tego regionu, nigdzie indziej nie spotkałem tak intensywnej zieleni, choć bywałem już w różnych masywach górskich świata. Chciałbym tu wrócić i zobaczyć kolory w innych porach roku.

Zapraszam Cię jesienią w Pieniny, to co zobaczysz na pewno spowoduje lekki zawrót głowy. Kolory są tu porównywalne z kolorami występującymi w Kanadzie. Ta pora roku dobra jest do jazdy konnej po szlakach Małych Pienin i Beskidu Sądeckiego.

Rob Bell: Na pewno skorzystam z zaproszenia i wspólnie wybierzemy się w góry, bo teraz miałem zbyt mało czasu aby je poznać bliżej.

Skoro lubisz sporty ekstremalne, to góry zwiedzimy konno.

Rob Bell: Ok. byłoby wspaniale, ale nie za bardzo umiem jeździć konno.

Poprosimy instruktorów, aby nam pomogli.

Rob Bell: W takim razie decyduje się na jazdę konną.

Dziękuję za rozmowę i do zobaczenia jesienią w Pieninach.

Rozmawiał Stanisław Zachwieja

------
Rob Bell pochodzi z Londynu, ukończył Uniwersytet Mechanical Engineering we Francji uzyskując tytuł magistra. Jest zawodowym sportowcem. Najbardziej lubi biegać, pływać i jeździć na rowerze.
Program „Rob Bell: Men v World” będzie miał swoją premierą na antenie Travel Channel w listopadzie tego roku.
reklama
komentarze
reklama
najnowsze ogłoszenia
już wkróce
  • 22 03.2025
  • 29 03.2025
  • 29 03.2025
  • 25 04.2025
reklama
dołącz do nas