aktualności

Podział punktów w meczu Jarmuty Szczawnica z ULKS Korzenna

16.09.2015

Po wygranej w derbach z Huraganem Jarmuta Szczawnica zremisowała w wyjazdowym spotkaniu z ULKS Korzenną 2:2. Mecz na dobrze jeszcze się nie zaczął jak gospodarze uzyskali rzut karny.

Po błędzie Ojrzanowskiego zawodnik gospodarzy wyszedł na pozycję sam na sam i został nieprawidłowo powstrzymany przez bramkarza Jamuty w polu karnym. Bobak jednak naprawił swój błąd i obronił podyktowaną „jedenastkę”. Kolejny błąd obrońcy drużyny przyjezdnej został zdyskontowany przez drożynę gospodarzy już bezbłędnie. Zawodnik Korzennej po ograniu Jasiurkowskiego w sytuacji sam na sam pewnym strzałem umieścił futbolówkę w dalszym rogu bramki. Goście długo nie mogli złapać meczowego rytmu i dopiero na zakończenie pierwszej odsłony spotkania udało się im przeprowadzić składną akcję. W jej finalnym stadium Marcin Pietrzak wygrał w polu karnym gości pojedynek jeden na jeden z obrońcą i sprytnym strzałem pokonał interwencyjnego Artura Sejuda. Po zmianie stron apetyty gości znacznie wzrosły, ale w 60 minucie przytrafił się im kolejny błąd w obronie. Mastalski przy próbie wybicia piłki trafił w rękę swojego kolegi z drużyny i sędzia po raz drugi podyktował w tym meczu rzut karny tym razem bezbłędnie wykorzystany przez gospodarzy. Jarmuta wzięła się ostro do odrabiania straty i po rogu Babika i podaniu Urbana do Pawełczaka ten gdyby strzelał natychmiast pewnie zdobył by gola. Napastnik Jamuty zwlekał jednakże ze strzałem i jego uderzenie zostało wybite z linii bramkowej. W końcówce spotkania drużynie z Miasta Zdrojowego udało się jednak doprowadzić do remisu. Babik ponownie zacentrował z rzutu rożnego a Pawełczak tym razem już pewnie umieścił futbolówkę w bramce gospodarzy.

- Jesteśmy zadowoleni z wywalczenia jednego punktu w Korzennej. Jest ku temu kilka powodów. Na dzisiejszym meczu zabrakło z rożnych zresztą powodów trzech naszych zawodników z zazwyczaj wyjściowej jedenastki: J. Pierzaka, Ł. Wierciocha i Boruckiego. Ponadto przyszło nam grać na kiepskim i małym boisku. Nim przystosowaliśmy się do warunków boiskowych minęła niemal cała pierwsza połowa spotkania. W tej sytuacji uważam remis za zdobycie jednego oczka. Korzenna na swoim boisku to trudny rywal i owszem miała inicjatywę, ale my podjęliśmy walkę i udało się uzyskać korzystny rezultat – podsumował mecz trener Jarmuty Jerzy Grabara.

UKS Korzenna – Jarmuta Szcawnica Zdrój 2:2 (1:1)
Bramki dla Jarnuty: M. Pietrzak 45, Pawełczak 83.

Jarmuta: Bobak – Hrydziuszko, Ojrzanowski, Diop, Jasiurkowski, Babik, Mastalski (70 D. Ciesielka), M. Pietrzak, Mlak, Urban, Pawełczak.

Tekst Ryb
opubl.JD

reklama
komentarze
reklama
najnowsze ogłoszenia
już wkróce
  • 03 06.2024
  • 30 06.2024
  • 30 06.2024
reklama
dołącz do nas