aktualności

IV liga: Lubań liderem

10.04.2016

W ubiegły weekend Lubań Maniowy stracił fotel lidera na rzecz BKS Bochnia. Teraz nadarzyła się szansa na odzyskanie pierwszego miejsca i tę szansę maniowianie wykorzystali pokonując Bochnię 5:2.

Początek meczu należał jednak zdecydowanie dla gości, którzy stworzyli kilka dogodnych okazji ale nie zdołali zamienić ich na gole. Pozostały okres pierwszej połowy to całkowita dominacja Lubania. W 18 minucie Kurnyta zacentrował w pole karne do M. Firka, ten zagrał do Basistego, który pewnym strzałem pokonał bramkarza. Drugą bramkę Basisty zaliczył gdy w ogromnym zamieszaniu w szesnastce wygrał pojedynek siłowy z obrońcą i wepchnął piłkę do siatki. W 43 minucie Kołodziej popędził prawą flanką i podał do Basistego, a ten trafiając do pustej bramki ustanowił klasycznego hac tricka. Druga połowa była również atrakcyjna. Najpierw na 4-0 podwyższył Jandura, który wygrał on pojedynek sam na sam z bramkarzem. Wydawało się że mecz na szczycie skończy się pogromem Bochni, jednak goście w odstępie 10 minut zdobyli dwie bramki z rzutów karnych i zrobiło się na chwil nerwowo. Marzenia bochnian choćby na punkt rozwiał w 82 minucie Kurnyta, który wykorzystał rzut karny podyktowany za faul na Basistym.

Lubań Maniowy – BKS Bochnia 5:2 (3:0)
Bramki: Basisty 18, 28, 43, Jandura 48, Kurnyta 82 karny – Bukowiec 65 karny, 75 karny.

Sędziował Damian First z Gorlic.

Lubań: Świerad – Migacz ŻK, D. Firek, Czubiak ŻK, Gołdyn, Kołodziej, Kurnyta, Karkula ŻK, M. Firek, Jandura (65 Ziemianek), Basisty (88 Kopytko).
Bochnia: Szydłowski – Bukowiec ŻK, Korkosz (46 Górszczyk), Czernecki, Budzyn, Grzyb, Lewicki, G. Mus (84 K. Mus), Kaczmarczyk (71 Grodowski ŻK), Siwek ŻK, Zubel.

Tekst Ryb
Op.JD

reklama
komentarze
reklama
najnowsze ogłoszenia
już wkróce
  • 03 06.2024
  • 30 06.2024
  • 30 06.2024
reklama
dołącz do nas