aktualności

Jarmuta i Lubań bez punktu

05.05.2022

W kolejnej rundzie IV ligi drużyny Jarmuta Szczawnica oraz Lubań Maniowy nie zdołały pokonać rywali. Klub z pienińskiego uzdrowiska uległ na własnym boisku 2:4 ze Skalnikiem Kamionka Wielka , natomiast piłkarze z południowych stoków Gorców przegrali na wyjeździe z Watrą Białka Tatrzańska 2:0.

Jarmuta Szczawnica – Skalnik Kamionka Wielka 2:4 (1:2)
1:0 Wiercioch (Sidorczuk) 27
1:1 Fryzowicz 31
1:2 Maciaszek 37 głową
1:3 Niemas 53 po rożnym
2:3 Kuziel 55
2:4 Kalisz 72
Jarmuta: Pietrzak – Dyląg, Barnaś, H. Michałczak, D. Michałczak, Noworolnik (75 Drożdż), Kuziel, Sidorczuk (75 Balogun), Chowaniec (55 Żółtek), Kwit (65 Faltyn),Wiercioch
Skalnik: Lisowski – Baran, Jarosz (60 Kalisz), Tarasek, Hasior, Niemas, Bogdański, Fryzowicz (75 Zieliński), Maciaszek, P. Górka (85 Nowakowski), D. Górka (80 Nieć)


Zaczęło się obiecująco dla Jarmuty, która objęła prowadzenie po strzale bardzo skutecznego tej wiosny Wierciocha. Niestety sądne okazały się końcówka pierwszej odsłony i początek drugiej, kiedy to goście uzyskali sporą zaliczkę. Po złapaniu kontaktu nadzieje odżyły, jednak do słowa ostatni doszli ponownie gracze z Kamionki.

Momenty były:
27 – GOL 1:0! Sidorczuk posyła sprytne prostopadłe podanie do wychodzącego na pozycję Wierciocha. Snajper Jarmuty nie zwykł mylić się w sytuacjach sam na sam.
35 – GOL 1:1 Fryzowicz miał sporo miejsca i czasu za szesnastką gospodarzy. Mierzone uderzenie trafia do siatki tuż przy słupku bramki strzeżonej przez Pietrzaka.
37 – GOL 1:2! Maciaszek wygrywa pojedynek w powietrzu na 10 metrze i wrzuca futbolówkę za kołnierz wysuniętego z linii Pietrzaka.
53 – GOL 1:3! Rzut rożny dla Skalnika. Piłka przechodzi nad obrońcami i Pietrzakiem, gdzie na dalszym słupku Niemas uderza celnie z woleja mimo ostrego kąta.
55 – GOL 2:3! Kuziel w zamieszaniu podbramkowym wykazał się największym sprytem i posłał futbolówkę do celu obok nóg defensorów.
72 – GOL 2:4! Dobrą zmianę dał Kalisz. Joker Skalnika ustala wynik spotkania.
 
Watra Białka Tatrzańska – Lubań Maniowy 2:0 (2:0)
1:0 Chmelenko 41 z wolnego
2:0 Martuszewski (Klisiewicz) 45
Watra: Kudła – Chmelenko, Martuszewski, Łukaszczyk, Zaika, Uwakwe, Zuiev (85 Drozd), Wajsak, Drobnak, Bałos (70 Dudek), Klisiewicz (90 M. Młynarski)
Lubań: Świerad – Ligienza, Chmielowski (15 Zawiślan), Chlipała, Firek, Jandura (65 Diaz), Skydan (55 Kasperczyk), Duda, Pluta, Magdziarczyk (70 Mańko), Mrówka (85 Wróbel)

Prestiżowe derby dla Watry. Mimo, że oba zespoły ostatnio spisują się rewelacyjnie, to plasujący się w czubie tabeli Lubań wydawał się być faworytem tego starcia. Dwa ciosy białczan do szatni okazały się zdecydować o końcowym rezultacie.

Momenty były:
41 – GOL 1:0! Do rzutu wolnego podchodzi Chmelenko. Strzał zahacza o jednego z graczy w murze i myli zaskoczonego Świerada.
45 – GOL 2:0! Klisiewicz na prawo do Martuszewskiego. Zejście do centrum pola karnego kończy się celnym strzałem w długi róg.
68 – Mrówka dochodzi do sytuacji strzeleckiej. Próba snajpera maniowian mija nieznacznie bramkę rywala.
90 +1 – Po strzale Ligienzy z rzutu wolnego, futbolówka przetoczyła się zaledwie po bocznej siatce.

KK / jd
galeria zdjęć
reklama
komentarze
reklama
najnowsze ogłoszenia
już wkróce
  • 29 04.2024
  • 01 05.2024
  • 03 06.2024
  • 30 06.2024
  • 30 06.2024
reklama
dołącz do nas