aktualności

Mieszkańcy i gmina mówią "nie" dla strefy ochronnej rezerwatu w Kluszkowcach

07.12.2016

Radni gminy Czorsztyn i mieszkańcy Kluszkowiec nie zgadzają się stworzenie otuliny wokół rezerwatu „Modrzewie”. Regionalna Dyrekcja Ochrony Środowiska w Krakowie chce, aby wokół obszaru o powierzchni ponad 10 h., na którym rośnie unikatowy modrzew polski, stworzyć 47-hetkarową strefę ochronną.

Mieszkańcy Kluszkowiec i władze gminy nie zgadzają się szczególnie na zapis mówiący o całkowitym zakazie budowania w strefie jakichkolwiek budynków. 

- Sam rezerwat nie jest niczym zagrożony, ponieważ sami pracownicy RDOŚ potwierdzili podczas spotkania z radnymi, że drzewostan jest w dobrym stanie - mówi wójt Tadeusz Wach (na zdjęciu). - Sami, jako gmina na tym terenie zadbaliśmy, aby zamontować tam ławki i dbać o ten teren. Nie możemy się jednak zgodzić, że w otulinie, która początkowo była nazywana przez pracowników Regionalnej Dyrekcji strefą ochronną, a ma o wiele większą powierzchnię niż sam rezerwat, zakazana będzie zabudowa. Ludzie mają przecież dzieci, te dzieci też chcą stworzyć rodzinę kiedyś i zbudować chociażby dom. Z naszej strony nie widzimy żadnego zagrożenia dla samego rezerwatu. 

Zgodnie z Ustawą o ochronie przyrody w strefach ochronnych bez zezwolenia regionalnego dyrektora ochrony środowiska zabrania się m.in.: wznoszenia obiektów, urządzeń i instalacji, czy wycinania drzew lub krzewów, ale również dokonywania zmian stosunków wodnych, jeżeli nie jest to związane z potrzebą ochrony poszczególnych gatunków, czyli chociażby budowy studni.| 

Ostatecznie radni gminy Czorsztyn negatywnie zaopiniowali projekt utworzenia otuliny rezerwatu. 

Józef Słowik
op.JD
reklama
komentarze
reklama
najnowsze ogłoszenia
już wkróce
  • 29 04.2024
  • 01 05.2024
  • 03 06.2024
  • 30 06.2024
  • 30 06.2024
reklama
dołącz do nas