Szkolenie Highlandera

W ubiegłą sobotę w Klubie Sztuk Walki Highlander w Szczawnicy odbyło się ciekawe szkolenie. Kali Arnis to rdzenna filipińska sztuka walki, bronią stosowaną w tej sztuce są noże, a także kije /jeden lub dwa/ o długości około 70 cm.

Na zaproszenie  KSW Highlander do Szczawnicy przybył Mistrz Przemysław Piwowarski, który poprowadził seminarium z zakresu Alfa Kali Arnis.
Mistrz zaprezentował techniki walki jednym kijem, omówił główne zasady obowiązujące na treningach, zaprezentował liczne uderzenia, bloki i sposób poruszania się.
Dla adeptów Szkoły Walki Highlander, na co dzień uprawiających Kick/Thai boxing było to nowe i cenne doświadczenie.  Po kilku godzinach treningu chętni mogli w bezpieczny sposób (kaski, rękawice, zbroje) stoczyć pojedynki, by przekonać się skuteczności poznanych technik. Dzięki takim treningom uczniowie szkoły poznają inne style walki, a spotykając ciekawych ludzi, poszerzają swoją wiedzę. 
Warto się uczyć i zdobywać doświadczenie - zachęca właściciel klubu Zbigniew Lach.

- Mam wrażenie, że to nie ja wybrałem sztuki walki, tylko sztuki walki wybrały mnie – mówi mistrz Przemysław - Doszedłem po jakimś czasie do takiego wniosku. Dlaczego wybrałem sztuki walki? No chyba jak większość chłopaków w latach dziewięćdziesiątych zdarzało się, że byłem gdzieś napadnięty i pobity. To skłoniło mnie i też mojego tatę do tego, żeby mnie zapisać na kurs sztuk walki. Wszystko zaczęło się od karate kyokushin, które trenowałem. Niecałe 2 lata później poznałem filipińskie sztuki walki i w zasadzie trwam w tym wyborze do dzisiaj. Mam stopień I Dan Combat Kalaki Eskrima i I Dan Doce Pares. Jestem też twórcą  własnego pomysłu walki, bo systemem tego nazywa się można pod nazwą ALFA Kali Arnis - w tym staram się kierunkować moich studentów, z którymi prowadzę treningi. Na takich treningach jak dziś nie oczekuję zaawansowania, bo kij jest taką specyficzną bronią. Może już nie niszową, bo jest tego coraz więcej, ale jednak -  i nie liczy się dla mnie jakiś tam poziom zaawansowania – ważne są tylko chęci. Jeśli widzę, że taki chłopczyk czy dziewczynka trenuje z uśmiechem na ustach, to dla mnie zadanie mojej jest spełnione. Mniej zwracam uwagę na technikę  - po prostu oni się mają tymi sztukami walki bawić. Prowadzę także zajęcia jak  dla starszych osób, głównie w systemie samoobrony izraelskim Krav Maga - jest to obrona przed bronią obuchową, przed pałką przed nożem,  przed takimi atakami typu duszenie czy chwyt za ręce. I to realizujemy z osobami starszymi.
Szefa Klubu Highlander Zbyszka Lacha znam od 10 lat. Co roku spotykamy się na Gali Budo Bushi w Łącku. Jest on świetnym fachowcem jeśli chodzi o kickboxing. Bardzo się cieszę, że zostałem przez niego zaproszony i mogłem trenować jego podopiecznych. Zresztą w zeszłym roku byłem w Szczawnicy na wakacjach i bardzo mi się tu spodobało.

jd / zl
 

• 
• 
• 
• 
• 
• 
• 
• 
• 
• 
• 
• 
• 
• 
• 
• 
• 
• 
• 
• 
• 
• 
• 
• 
• 
• 
• 
• 
• 
• 
• 
• 
• 
• 
• 
• 
• 
• 
• 
• 
• 
• 
• 
• 
• 
• 
• 
• 
• 
• 
• 
• 
• 
• 
• 
• 
• 
• 
• 
• 
• 
• 
• 
• 
• 
• 
• 
• 
• 
• 
•